Photography by Eric

19 lis 2015

Autostopem przez świat.

Ten post nie będzie długi, ale muszę o tym coś napisać. Byłem dziś na niesamowitym wykładzie człowieka, który pojechał stopem do... Chin!. Całe 1,5 godziny siedziałem w auli i słuchałem z zafascynowaniem jego historii i naprawdę podziwiam go za odwagę i zazdroszczę mu jej i jego przygód. Ja bym bał się nawet jechać stopem do Wilna czy Białegostoku, a co dopiero Chiny!.
Słuchając jego opowieści, dotarło do mnie jaka to niesamowita przygoda. Nie dziwie się, że wszyscy, którzy tego spróbowali, po prostu to pokochali, ponieważ mimo trudnych warunków, przeżywasz wtedy niesamowite i niezapomniane historie, których nie przeżyje nigdy osoba, która lata tu i tam samolotem itd.
Tylko dzięki takiemu sposobu podróżowania, można poznać na prawdę ludzi na całym świecie oraz ich tradycje i codzienne życie i to jest w tym niesamowite.
                                                       
Dowiedziałem się dziś m.in. to, że w Ułan Bator (stolica Mongolii) można kupić bez problemu polską żywność (!?) tak na serio...totalnie mnie to zaskoczyło, tak samo, jak historia o piciu z rosyjską policją.
To była kolejna osoba, która uświadomiła mi, że Rosjanie chyba naprawdę nie są tacy źli i są strasznie miłym narodem, tylko pod wpływem propagandowych mediów. Na pewno nie straciłem chęci, by tam pojechać i nadal mam nadzieję, że mi się to kiedyś uda, bo Rosja jest niezwykle malownicza.
Zaskoczeniem było też to, że w chińskich stacjach metra są urządzenia, które sprawdzają w kilka sekund skład napoju, jaki mamy przy sobie. To strasznie drogie urządzenia, nawet w Stanach nie stać lotnisk na wprowadzenie takich urządzeń wszędzie, a w Chinach jest to coś normalnego. To pokazuje, że Chiny to nie dziwny i zacofany kraj tylko prężnie rozwijająca się potęga, która technologia jest na bardzo wysokim poziomie.
Polecam też poczytać o jakości Rosyjskich oraz Mongolskich autostrad...przy nich nasze dziurawe drogi to luksus.
Nie będę już więcej pisał o tym ale, zapraszam was wszystkich na bloga Podróżuj i Żyj  tam masę wiele opowieść z wyprawy stopem do Chin czy nawet do Indii. Gorąco polecam również jego wykłady! Jeśli będziecie mieli możliwość posłuchać jego opowieści, to nawet się nie wahajcie tylko idźcie, bo na prawdę warto!

I to tyle. W niedzielę kolejny posty tym razem o świętach, bo już czas :D

*Zdjęcia: www.teamsupair.com, www.wlasnadroga.pl, kolemsietoczy.pl, www.geekweek.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz